Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022

Dzień dobry

Obraz
           Dzień dobry to jest wtedy, gdy zupę trzeba zrobić. I jeszcze kota nakarmić. Z dzieckiem przy lekcjach posiedzieć, bo dzieci teraz to Po chleb wyskoczyć, zanim zamkną, na rano, żeby starczyło. Z sąsiadką pod sklepem postać nie za długo, bo jeszcze pralkę włączyć, a pogoda do niczego, to nie schnie.  Ta z trzeciego okna znowu myje. U mnie brudne, aż wstyd. W sobotę może zdążę. A prasowania sterta, nie wyrabia się człowiek. Tylko patrzeć jak wieczór. Telewizor ryczy, prądu szkoda. Zupę odgrzać. Kotu daj, nie widzisz, że się kręci. U sąsiadów awantura znowu. Drzwi zamknąłeś? No popatrz, znowu leje. Daj ten płaszcz, guzik trzeba przyszyć, jak pójdziesz bez guzika, jeszcze z przodu. Po ciemku, to ja nie bardzo widzę. Tę lampkę byś dał tu bliżej. Telewizor ścisz, niech nie ryczy. Lekcje zrobiłaś? Tylko nie siedź za długo.  Popatrz, jak to leje, a mówili, że Kotu nie dawaj, ja już dałam. Jedz, jedz, zupy na jutro starczy